Jak pamiętacie przed majówką pisałam o strojach kąpielowych, które dostałam w ramach współpracy z marką Primo. Bałam się, że nie uda mi się ich pokazać w dogodnych warunkach cieplno - słonecznych z racji tego niechcianego deszczu.
Słońce złapało nas jednak już w Czarnogórze, ale na prawdziwy plażing mieliśmy właściwie jedynie pół dnia, za to na pięknej, albańskiej plaży, którą widzicie wyżej. Nie było tam nikogo! A warunki niebiańskie! Albania to wciąż nieodkryty kraj, trochę 'dziki', całkowicie 'nieturystyczny' oprócz kilku kurortów do tego powoli przystosowywanych. Mam wrażenie, że to ostatni taki 'dziewiczy' kraj w Europie i za kilkanaście lat ktoś weźmie się za wybrzeże i będzie tak samo jak w Hiszpanii czy Francji. Zero kawałka plaży wolnego od tłumów. Szczególnie, że plaże i woda są piękne, a ceny kuszące.
Nasz trip skupiał się raczej na zobaczeniu jak największej ilości rzeczy z naszej mapy, dlatego plażowanie zeszło trochę na drugi plan, ale nie czuję, żeby przez to coś mnie ominęło:) Opaliłam się tak jakbym cały tydzień leżała na plaży:)
Z góry przepraszam za moje 'stylowe' rrróżowe japonki, ale to było jedyne bezpieczne obuwie zabezpieczające przez kamieniami, wodą itd:) Polecam każdemu kto wybiera się na Bałkany - bardzo przydatne!
Niestety przez rzeczone pół dnia ;) mogłam wypróbować na sobie tylko jeden kostium [mimo, że wzięłam oba] i jak widać niżej. Ten również wybrałyście i Wy kiedy pytałam Was o zdanie. I to był świetny wybór, przysłowiowy strzał w 10! Góra stroju idealnie leżała, można było swobodnie, biegać, pluskać się w wodzie [bo pływać nie umiem;)], opalać itd, nic się nie zsuwało, wszystko przez cały czas idealnie leżało na swoim miejscu. Dół nie był wiązany, ale nie sprawiał żadnych problemów. Jedynym minusem tego stroju jest to, że nie opala równo dekoltu, ale uważam, że taki minus to nie minus i strój sprawdził się dla mnie w 100%
Polecam Wam wszystkim ten model, chociaż chyba z kolorem czerwonym przemawia do mnie jeszcze bardziej:) Mój to akurat rozmiar S, ale na stronie możecie znaleźć swoje rozmiary i jeżeli zdecydujecie się na zakup to mam dla Was Prezent - Niespodziankę! Darmowa wysyłka stroju na hasło: Primo_Dla_Lifestyle_z_pasją
Spieszcie się jeżeli chcecie zdążyć przed wakacjami, bo przez 2 tygodnie kod będzie aktywny i będziecie mogły się zaopatrzyć w świetne stroje płacąc tylko cenę produktu. Nie płacicie nic za przesyłkę!
Sama również upodobałam sobie kilka modeli, które chętnie bym wypróbowała na kolejnych wyjazdach, które już niedługo przede mną:) Mogę Wam zdradzić, że najbardziej oprócz tych, które już znacie, spodobały mi się takie modele: pierwszy, drugi, trzeci, czwarty, piąty, szósty, siódmy, ósmy.
Sprawdziłam też i po całej podróży, wszystkich perypetiach wkładania i wyjmowania, upychania toreb w bagażniku tak, by się zmieściły, strój nie ucierpiał ani trochę! Nie odkształcił się, nic się z nim złego nie stało, jego kształt był taki sam jak przed włożenie do torby podróżnej. Kolejny plus dla producenta.
Co do białego koloru miałam wątpliwości czy nie zmieni swojej barwy zbyt szybko przy kontakcie z piaskiem, żwirem i innymi substancjami z plaży;) ale nic takiego się nie stało. Na dodatek szybko schnie także nie było żadnych problemów typu: co zrobić z mokrym strojem?
Podsumowując jeżeli widzicie te wszystkie siniaki na moich nogach to znak, że majówka zdecydowanie się udała, a strój sprawdził się w 100%, kolejny pewnie uda mi się wypróbować już za miesiąc na kolejnym wyjeździe. A kolejne relacje w kolejnych postach.
Pozdrawiam!
Post powstał przy współpracy z firmą Primo.
super, ze strój się sprawdził! i Ty wyglądasz w nim rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńco do klapeczek, to takie zdecydowanie warto miec na kamienistej plaży, a i w morzu jest bezpieczniej :)
no i wiesz, że ja też Bałkanami jestem zauroczona, choć od Albanii chyba bardziej jestem za Bośnią, Macedonią ;) ale na wybrzeżu nie byłam albańskim, więc może dlatego nie mam porównania...
pozdrawiam, ciesze się, że odwiedzasz mnie również na 2 blogu :)
ALe cudownie wyglądasz, stroj rowniez jest bardzo ladny :)
OdpowiedzUsuńTo świetnie, ze bylo sloneczko i moglas korzystac z urokow tak pieknego miejsca.
Strój kąpielowy piękny! :)
OdpowiedzUsuńBrzuch jakoś ćwiczysz, czy jesteś szczęściarą i tak masz?:D
wylądasz w nim pięknie chudzinko! :* też muszę sobie kupić jakiś nowy, ale ja to zawsze muszę przymierzyć, bo jak góra jest dobra, to mam problem z dołem i odwrotnie.. zazwyczaj muszę łączyć 2 różne rozmiary.
OdpowiedzUsuńCo do tych palców, to myślałam, że masz owinięte bandażem gdzieś, ale może mi się wydawało ;p całe szczęście
zazdroszczę wyjazdu :D
OdpowiedzUsuńwww.merydam.blogspot.com
GENIALNIE KOCHANA
OdpowiedzUsuń♡
Ola
strój jest super
OdpowiedzUsuńStrój śliczny! ;) Zazdroszczę wyjazdu ;)
OdpowiedzUsuńWpłynęłam na bezkresny przestwór oceanu... :)
OdpowiedzUsuńAle tam ślicznieee! Figurę masz świetną :)
OdpowiedzUsuńśliczna ta Albania, moje Bałkany na razie pod znakiem zapytania stoją, ale jeśli tylko uda się im wypalić, to na pewno będę głosowała za Albanią. ;)
OdpowiedzUsuńi czekamy na dalszą część opowieści.;)
pozdrawiam.
Zazdroszczę Ci tych wakacji jak cholera ;) Moje dopiero po ciężkim czerwcu. A ja chcę już ;)
OdpowiedzUsuńCo do kostiumu - mam podobny, tj. też te "marynarskie" pasy ;-) A Ty wyglądasz rewelacyjnie!
Piekne zdjecia, ta blekitna woda<3 jak ja Ci zazdroszcze:)
OdpowiedzUsuńAleż piękne widoki! :)
OdpowiedzUsuńStrój prezentuje się naprawdę świetnie i dość praktycznie :D
cudowne widoki <3
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
Witam, prowadzisz bardzo fajny blog. Miło się go czyta :-)
OdpowiedzUsuńJa jestem wielką miłośniczką Bałkanów a w szczególności Chorwacji. Kocham ten kraj i wszystko co z nim związane.
Bardzo podoba mi się ten marynarski motyw :)
OdpowiedzUsuńnadrabiam zaleglosci po tym jak przez tydzien nie odwiedzalam blogow, stad przepraszam ze pisze tak pozno :)
OdpowiedzUsuńna dwrorze zimno i pada a tu takie foty, wiesz ze to powinno byc zabronione?
Wow co za figura, wyglądasz bosko! :)
OdpowiedzUsuńspacer po Murze Chińskim to jedno z moich podróżniczych marzeń, w jakim miesiącu byłaś w Chinach?:)
OdpowiedzUsuńpięknie! boska plaża, no i pogoda dopisała w 100%
i jak oceniasz, kiedy lepiej się wybrać?:)
OdpowiedzUsuńJejku jakie cudowne widoki, zazdroszczę! ♥ A strój faktycznie świetny :) No i japonki też niczego sobie, za co Ty w ogóle przepraszasz! :D
OdpowiedzUsuńŚwietny kostium, uwielbiam takie marynarskie klimaty :) klapki też git :) za 2 tygodnie lecę na wakacje i właśnie jestem na etapie wybierania kostiumu :) Twój jest bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńoj pamiętam te bałkańskie klimaty ;)
OdpowiedzUsuńhttp://usalikeadream.blogspot.com/
Pięknie się wkomponowałaś. Woda jak na jakichś Malediwach. Mnie na majówce za to przydały się kalosze i parasol, ha ha, więc fanie, ze pogoda dopisała.
OdpowiedzUsuńSuper strój i oczywiście również gratuluję VIP testerko!:)
OdpowiedzUsuńcudowna ;D :*
OdpowiedzUsuńRewelacyjny artykuł.
OdpowiedzUsuńświetny kostium, rewelacyjnie się prezentowałaś!
OdpowiedzUsuńZdjęcia zapierające dech w piersiach! Piękne widoki i ten strój kąpielowy :) Muszę przyznać, że bardzo wpadł mi w oko ten marynistyczny wzór, aż chyba poszukam takie bikini z wysokim stanem. Może uda mi się kupić.
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńSuper
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja! Morze polskie, zagraniczne, jezioro czy basen to zawsze najlepszy relaks! Fajnie gdyby mógł trwać także poza sezonem. Wpadnijcie do nas! :)
OdpowiedzUsuńDzięki za odwiedziny - zerkniemy do Was :) Choć grafik u nas napięty:)
OdpowiedzUsuń