Obserwuj mnie na insta, zwiedzaj świat i wygrywaj :)


Pokazywanie postów oznaczonych etykietą BUSiMY. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą BUSiMY. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 22 maja 2014

Majówka i zaproszenia na Galę Schwarzkopf!

Nawet nie wiecie jak trudno jest wrócić kiedy się ma głowę w chmurach, a myśli wędrują nie tam gdzie trzeba. A trzeba już żyć rzeczywistością i napisać sensownego posta. Ciągle myślami jestem na bałkańskiej majówce vol.2 i brak mi na razie słów. Może niech ten krótki filmik na początek wyrazi mą słowną niemoc twórczą...





*****************


Kiedy już tysiąc razy obejrzeliście filmik;) To teraz przychodzę z kolejną przemiłą wiadomością. Zostałam VIP testerką Schwarzkopf i już w czerwcu wybieram się na uroczystą galę otwierającą projekt:) Miło, że znam również jedną szczęśliwą blogerkę, która również tam będzie - Becoming beautiful, więc będzie raźniej! Oczekujcie relacji:) A tymczasem zmykam jeszcze chwilę wychillować się przy wspomnieniach z Bałkan i 'za chwilę' wracam ze zdwojoną siłą, bo mam dużo do nadrobienia! Zapraszam też na INSTAGRAMA :)

gala, vip tester marki Schwarkopf, Warszawa

piątek, 7 marca 2014

Oko na Bałkany z BUSiMY

I w przenośni i  dosłownie. Po niedzielnym spotkaniu, o którym wspomniałam mimo, że aura za oknem była pochmurna, zawitało słońce za sprawą prelekcji w której miałam przyjemność uczestniczyć razem z BUSiMY. Opowiedzieliśmy trochę o naszej ubiegłorocznej bałkańskiej majówce i od razu mój humor poprawił się o 150% mimo, że mieliśmy trochę problemy natury technicznej [z prezentacją]. Niemniej jednak wszystko poszło elegancko i  było jak zwykle zabawnie i na freestyle'u.

Popatrzcie i posłuchajcie;) Kolejna porcja bałkańskich wspomnień ciesząca oko.

atrakcje Bałkan, jeziora chorwackie,
Jeziora Plitvickie




niedziela, 29 grudnia 2013

Jak skutecznie spełniać swoje postanowienia noworoczne, czyli podróżnicze podsumowanie 2013!

Z postanowieniami noworocznymi już tak jest, że większość z nas, przy ich spełnianiu traci zapał już po pierwszym miesiącu, dwóch a nawet wcześniej. Bo postanowienia, które sobie stawiamy traktujemy raczej jak przykry obowiązek, a nie jak możliwość, która uprzyjemni nam życie i poprawi jego komfort!  Moje postanowienie z poprzedniego roku było zarówno moim małym marzeniem i spełniłam je!  A Ty?

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Bałkany!!! i Festiwal "Śladami Marzeń"

Dzisiaj mam dla Was ucztę dla oczu i uszu - film, który obrazuje ostatnią moją wyprawę z BUSiMY. Mega chciałabym tam wrócić! I dlatego często wracam do filmu. Enjoy!




Hell yeah, back there!<3



Festiwal Podróżniczy "Śladami Marzeń"
 
 Jako zapalona podróżniczka dziwne by było gdybym nie wspomniała o tym miłym wydarzeniu!
 
Festiwal Podróżniczy ” Śladami Marzeń” to autorski projekt. Marzenia i plany aktualnie przeradzają się w rzeczywistość. Pięknie jest marzyć, ale jeszcze lepiej później te marzenia realizować. Festiwal rozpocznie się 18.10.2013 w jednym z poznańskich klubów, który będzie miejscem nieformalnych spotkań pasjonatów podróży. Już 19.10.2013 na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich rozpoczną się podróżnicze prelekcje. W tym samym czasie będą odbywać się jedne z największych targów turystycznych w Polsce- Targi Regionów i Produktów Turystycznych Tour Salon 2013

Konkurs o “ZŁOTY ŚLAD” na najlepszą prelekcję podróżniczą
Konkurs o ” Złoty Ślad” ma na celu wyłonienie najlepszej, najciekawszej i najatrakcyjniejszej prelekcji podczas festiwalu. Nie ma tutaj znaczenia pokonana odległość, czy liczba pokonanych kilometrów. Liczy się pasja, przygoda i atrakcyjne przedstawienie swojej podróży. Często podążamy za śladami, czasami są to ślady naszych marzeń, czasami ślady ludzi którzy robili to przed nami. Każdy przeżywa to jednak na swój sposób, wyjątkowy, ciekawy i niepowtarzalny. Zachęcamy Was wszystkich serdecznie do wzięcia udziału w konkursie, po to żeby inspirować publiczność, a także przedstawić swoje wyjątkowe dokonania i … zostawić po sobie ślad =]

Zapraszam na oficjalną stronę!
 
 

środa, 14 sierpnia 2013

Working-pleasure time mission complete!

Niemożliwością jest, by przejrzeć wszystkie Wasze posty z przeciągu miesiąca mojej nieobecności, tylko ze względu na brak wifi lub tragiczne wifi w hotelach. Ale z drugiej strony rozumiem to, w końcu wyjeżdża się po to by trochę zapomnieć o tej cywilizacji. A więc wróciłam. Jak już wiecie część czasu spędziłam na Sycylii, a drugą część w Bułgarii. Był to wspaniały czas - praca połączona z przyjemnością i zwiedzaniem świata! Wszystkim życzę, by spełniali swoje marzenia jak ja :)

Dzisiaj jeszcze nie będzie długo, bo jutro wybieram się w górskie strony - jeszcze trochę odetchnąć. Także całe życie w podróży, ale taka karma - uwielbiam to :)

Na deser mam dla Was porcję zdjęć z Sycylii, która zachwyciła mnie dosłownie wszystkim! Ale o tym w kolejnych postach! [Niestety misja 'Sicily na bieżąco' nie wypaliła z powodu braku dostatecznej łączności ze światem, ale wszystko jest do nadrobienia!]

A do zwycięzców zagadki już za chwilę polecą małe souveniry wprost z Sycylii za odgadnięcie celu jednej z moich destynacji.

P.s. BUSiMY zaakceptowało mnie jako ich kolejną przybłędę i zostałam już na stałe wpisana do ekipy.
Opis jak najbardziej prawdziwy ... ;D
A panowie wczoraj wyruszyli na working-wyprawę zarabiać kokosy w Norwegii, żeby im się poszczęściło na Amerykę! Więc trzymam kciuki!!

 Kissy z Catanii ;**

 Promem na wyspę - droga nie była nudna:)




Do zobaczenia w kolejnym poście!

niedziela, 7 lipca 2013

Koniec i początek.

Koniec roku szkolnego i artystycznego oczywiście. Początek wakacji, początek przygód i prawdziwego słońca, które na mnie czeka. Jubileusz udał się cudnie. Z resztą sami możecie zobaczyć. Wrzucam linka do Poloneza Jubileuszowego[tańczy około 600 osób], na tym kanale jest również cała playlista wszystkich tańców, które można obejrzeć. Około 3h folkloru w spektaklu tańca, muzyki i światła w scenerii Zamku Lubelskiego. Osobiście jestem bardzo zadowolona, że udało się zwieńczyć ten rok artystyczcny takim przedsięwzięciem. Czy ktoś mnie dojrzał na filmie;)?



Kilka zdjęć:) Fot. K. Kuchciak







Moja i Oli akcja zmień profilowe na ludowe wypadła świetnie:) Namęczyłam się trochę w paincie;) a efekt jest taki:



Zakończenie egzaminów na studiach sfinalizowane, została praca mgr, która powstaje i dlatego zajmuje mi tyle czasu, że mam mniej na blogowanie. Zakończenie u moich kochanych dzieciaków również wspaniałe. Dużo kwiatów, podziękowań i miłych słów. Takie chwile się docenia! 


Początek wakacji. BUSiMY pojechało na praktyki do Bułgarii i zazdroszczę im, że już mogą trochę poobcować [dobre słowo!] z podróżowaniem. Sama też już mam plany na wakacje, ale to zdradzę w następnym poście.

Od 1lipca miała być panika z obserwatorami, ale nie ma. Ale bloglovina mam, bo to w sumie całkiem fajne narzędzie, polecam i zapraszam do śledzenia :)

Follow on Bloglovin _________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

 Od dziś akcja: Cytat w poście.

"To co najlepsze jeszcze przed nami!"



I tym optymistycznym akcentem kończę pościka, mając nadzieję, że to moje czekanie nie pójdzie na marne.

poniedziałek, 17 czerwca 2013

Bądź fit, przygotuj ciało na plażing!

Kryzysy, kryzysami, a najlepszym rozwiązaniem na nie jest wysiłek fizyczny. Napływ endorfin, które płyną ze zmęczenia trochę rekompensuje straty skołowanej psychice.

Słyszałyście kiedyś o Endomondo Sports tracker? Świetna sprawa! Szczególnie jak chcemy być bardziej fit i  zmotywować się do ćwiczenia. To taki nasz trener personalny, w którym możemy ustawić nasze treningi, liczyć kalorie, kilometry, średnie czasy, spalone hamburgery czy podróże dookoła świata. Osobiście bardzo mnie motywują cyferki i to ile km zrobiłam podczas treningu oraz na co się to przekłada. Przejrzysty interfejs, możliwość planowania tras, np. do biegania, wybierania dyscyplin, przeliczania czasów i podsumowywania jest świetna dla tych, którzy muszą mieć wyniki jak na dłoni, czyli dla mnie:)

Do tej pory biegam i tańczę, tak oto w skrócie się przedstawia moje podsumowanie:

Liczba treningów: 22
Czas trwania: 2d:02g:26m
Dystans: 136 km
  • Podróże dookoła świata: 0,003
  • Podróże na Księżyc: 0
Średnia prędkość: 2,7 km/h
Średnie tempo: 22m:15s
Spalone kalorie: 11957 kcal  
Spalone hamburgery: 22

Korzystałyście/ korzystacie z jakichś innych programów? Jesteście fit na własną rękę czy wcale;)? 
Jak wam się podoba ?






Moje motto ostatnimi dniami, spodobało mi się i tego się będę trzymać!




A co do spełniania marzeń: Panowie z dobrze Wam już znanego BUSiMY. Zbierają fundusze na kolejną wyprawę - Ameryka Południowa 2014!  Pomóżmy im zebrać budżet! Dla Was to tylko jedno małe kliknięcie, a dla chłopaków krok w zdobyciu wygranej w konkursie, która umożliwi im spełnienie marzenia!

Głosujemy! Dziękuje w ich imieniu za każdy oddany głos i sama chętnie komuś pomogę w zamian za to lub pomimo to ;)

  https://apps.facebook.com/click_multicontest/?fanpage=15&photoid=19517




 Pozdrosy!=]

wtorek, 28 maja 2013

Majowe podsumowanie.

Witam Was wszystkich po długiej acz owocnej mej nieobecności na blogu. Nie było mnie tu bardzo długo, bo cały maj intensywnie spędzałam właściwie mocno poza domem, chwytając każdą chwilę - poczynając od świetnej majówki z BUSiMY, która mnie pozytywnie zaskoczyła, bo powiem Wam szczerze troszeczkę się obawiałam jak to wszystko będzie, ale na obawach się skończyło. Naprawdę polecam wam zalajkować i śledzić chłopaków, bo to fantastyczna ekipa pod każdym względem :) organizacyjnym, imprezowym, podróżniczym, koleżeńskim i każdym innym. Bez zbędnego słodzenia, naprawdę im zazdroszczę pomysłu i tego, że się tak trzymają tego i że są otwarci na innych i są ekipą, w której się świetnie odnalazłam i zostaje [jak na razie ;p] do tej pory ;) Bo po powrocie jakoś trudno mi się z nimi rozstać ;p

Efekty zdjęciowe możecie zobaczyć na moim oraz ich facebooku, ale że mojego pewnie znacie, więc zapraszam do galerii na profilu facebookowym tych miglanców z BUSiMY;]

a sama wrzucę tu kilka takich zdjęć, których w galerii nie ma;] Wszystkie zdjęcia robione aparatem nadwornego fotografa BUSiMY i w większości również przez Niego.

Plitvickie Jeziora

Opuszczone i podminowane lotnisko Zeljava w na granicy Chorwacji i Bośni & Herzegowiny


Jest i śliczniutki design Forda Transita :)



A tu prawie cała ekipa [bez fotografa] na płycie pasa startowego i ze znakiem zakazującym wchodzenie z powodu min przeciwpiechotnych...

Chorwackie migawki z nad morza :)

Most w Mostarze, Bośnia i Herzegowina

Kotor, Montenegro [Czarnogóra] 


Ostatni zachód słońca - Bar, Montenegro


Chwalę sobie tą wyprawę! Świetnie spędzony czas; doborowe towarzystwo; miejsca nietypowe i warte zobaczenia, piękne i oryginalne; kolejne kraje do mojej życiowej mapy świata; świetna przygoda; pełen chillout; czego chcieć więcej? Niczego! Tylko realizować marzenia dalej :)


Zaraz po powrocie z majówki zrelaksowana i uśmiechnięta i zaskoczona odebrałam I nagrodę na etapie uczelnianym i zostałam najlepszą studentką swojej uczelni - Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie  w konkursie "Studencki Nobel 2013" i w nagrodę odebrałam tablet oraz roczny kurs języka. Naprawdę byłam nieźle zaskoczona, ale to dało mi do myślenia, że jednak ludzie którzy coś robią, działają, realizują się na pewno zostaną kiedyś docenieni!




Ciągle jest się  czym cieszyć i ciągle jest co zdobywać :)
Teraz tylko czekam na rozmowę przez skype z przedstawiecielami worldtour - Mistrzostw Piłki Plażowej w Starych Jabłonkach, bo wszystko wskazuje na to, że w tym roku będę miała okazję pomagać w organizacji i przyjrzeć się jak to wszystko wygląda :)
Po maju pełnym 'wypadów', imprez studenckich, Juwenaliów i innych przedsięwzięć wracam do gry! Mam nadzieję, że ze mną i wy :)

P.S. Wyniki konkursu o "Wymarzonej Majówce" już są w zakładce :)

Miłego Dnia :)


niedziela, 21 kwietnia 2013

Zmotywowana!

A no właśnie. 
Nie było mnie, jak zauważyłam, naprawdę dłuższy czas tutaj. Wszystko dlatego, że wciąż mnóstwo się dzieje wokół mnie i chwytam wszystkie okazje, propozycje i pomysły spontanicznie, dlatego ciut mało czasu zostało w ostatnich dniach na bloga. Do notki zmotywowało mnie dzisiejsze spotkanie Lubelskiej Blogosfery, a w szczególności Panna Becoming Beautiful :), którą miałam okazję poznać na żywo i zamienić kilka słów. Bardzo miło się rozmawiało i mam nadzieję, że to był pierwszy i nie ostatni raz!

Ale po kolei. 
Kwiecień miesiącem zapełnionego grafiku. Chyba to z okazji wiosny coraz więcej eventów, propozycji, pomysłów i innych kreatywnych idei.

W zeszłym tygodniu Na zaproszenie Koła Naukowego Studentów Ekonomii KUL, miałam okazję dorzucić swoje trzy grosze do warsztatu: "Kobiece spojrzenie na biznes" w ramach XXIII Tygodnia Ekonomicznego :) https://www.facebook.com/events/471884522884143/

To naprawdę niesamowite doświadczenie być jednym z prelegentów wśród kobiet doświadczonych, będących lata w biznesie i mających mnóstwo sukcesów na koncie! Znów nie spodziewałam się, że wypowiem się na równi z tak zacnym towarzystwem jak Pani Halina Chrzanowska, Krystyna Węclewicz - Grajek oraz Mirosława Gałan, to jest naprawdę wielkie wyróżnienie i niesamowite doświadczenie! Z moim dotychczasowym 'dorobkiem życiowym', który mam nadzieję będzie się rozwijał z każdym dniem bardziej, gdyż jestem dopiero u progu życia zawodowego, ale 'zaczynam je ze świetnym bagażem i mam dobry start, by być przedsiębiorczą kobietą biznesu' - takie słowa od doświadczonych specjalistek to miód na serce i jeszcze więcej siły i ochoty do działania, by spełniać się i realizować w tym co się robi! Dziękuje!

http://www.lubelskiefakty.pl/kobieta-w-lublinie/6160-halina-chrzanowska-zawsze-mialam-smykalke-do-sledztw


Na prelekcji razem ze mną była Pani Wiceprezes Targów Lublin - Krystyna Węclewicz - Grajek, która zaprosiła mnie na spotkanie Lubelskiej Blogosfery organizowane właśnie przez Targi Lublin. Relacja z dzisiejszego meetingu już na Dzienniku Wschodnim ;)





Oczywiście z chęcią wybrałam się na spotkanie, które właściwie było takim moim pierwszym 'blogerskim' eventem. Zaproszeni goście spisali się na medal: Maciek Budzich, który opowiadał o blogosferze pod kątem marketingowym oraz Ilona Patro, która uczestniczyła w panelu dyskusyjnym. Mnóstwo fajnej, ciekawej i przydatnej wiedzy dla ludzi, którzy chcieliby w przyszłości zarabiać na swoim blogu. 

Jednak wydaje mi się, że traktowanie bloga jako tylko i wyłącznie produktu reklamowego mija się z celem całej idei blogowania, aczkolwiek absolutnie nie neguje zarabiania na blogu, bo sama to robię i byłabym hipokrytką, gdybym mówiła że tak nie jest. Wydaje mi się jednak, że przede wszystkim liczy się pasja i to czy robimy coś z potrzeby serca czy dla pieniędzy to widać na odległość. Blog nie staje się społecznością, a suchą wymianą slit komciów, po to by nabijać statystyki. Owszem Maciek mówił jak pisać i jaki powinien być poczytny bloger, przedstawiając nam najmłodszego v/blogera, którego pasją są bociany i o tym właśnie ów bloger pisze, ale oprócz kilku takich wzmianek skupił się raczej na stronie biznesowej, co absolutnie mu nie ujmuje, bo pewnie mówił o tym co najlepiej zna z własnego doświadczenia, ale tak czy siak po pierwsze dla mnie liczy się pasja i chęć podzielenia się z innymi tym co ja wiem i co może być przydatne innym, a efekty materialne to efekty naprawdę uboczne. Jeżeli ktoś uwielbia to co robi i jest w tym dobry to dlaczego ma na tym nie zarabiać? Skoro i tak wkłada w to dużo pracy i poświęcenia. 

źródło: mediafun


Mimo, ze spotkanie było jak najbardziej miłe, pozytywne i świetnie zorganizowane, na profesjonalnym poziomie [więcej zdjęć możecie zobaczyć u Becoming Beautiful] z wiedzą przydatną w dzisiejszym świecie, to pozostawiło we mnie duży niedosyt i przemyślenia nad tym co można by udoskonalić w tej formie spotkań, by były jeszcze bardziej atrakcyjne, integrujące lubelską blogosferę i prowadzącą do wymiany kontaktów między blogerami.


źródło: http://invisiblefashion.blogspot.com


źródło: blogostrefa.com
źródło: blogostrefa.com


Bo szczerze mówiąc na te kilkadziesiąt osób zamieniłam słowo z 2 dobrze mi znanymi blogerami branżowymi z resztą rodzeństwem ;) [ Kama & Marcin ]; Becoming Beautiful i jej koleżanką oraz bliżej nieznanym mi Maćkiem, którego adresu bloga nawet nie pamiętam. Trudno byłoby spamiętać wszystkie adresy obecnych tam osób, więc spis blogów przydałby się jak najbardziej po takim wydarzeniu. Zaproponowałam coś takiego i czekam na odzew :)

Odnośnie Kamy tak jak powiedziałam - KOBIETKI Z LUBLINA podrzucam Wam linka na spotkanie "Kobiecy Lublin - Moja pasja mój blog", na które Was serdecznie zapraszam już w ten czwartek!

Oczywiście wielki szacun dla organizatorek, bo zrobiły mega robotę :) I oby tak dalej i tylko lepiej!
Generalnie pomysł  spotkania takiego jak dzisiaj - baaaardzo na tak, ale wymaga jakichś ulepszeń, sama chętnie bym nad tym pomyślała, ale w chwili obecnej nie mam znów czasu, bo...

Ostatnio media znów wzięły mnie pod włos;) wywiad dla radia Centrum [którego jeszcze nie zgrałam, żeby wrzucić na fanpage'a], reportaż dla TVP o naszym zespole, a już w tą środę będę gościem audycji na żywo w radio czwórka - "Na cztery ręce" od 23 do 24 także zapraszam do słuchania :) wraz z moim kolegą będziemy opowiadać o naszej tanecznej pasji, a w czwartek rano wyruszam z ekipą BUSiMY [o której wspominałam przy okazji notki o spełnianiu marzeń ;)] na spontaniczną bałkańską majówkę właśnie w stylu projektu chłopaków :) W planach jest na pewno Chorwacja, co potem? Zobaczymy. Może Serbia, Czarnogóra albo Albania? Życie pokaże :) I jak widać moje marzenia o powiększeniu swojej mapy o kolejne kraje się spełniają jak i również jedną z rzeczy, które chciałam spróbować to 'popracować' razem z chłopakami i proszę oto jesteśmy razem :) Łączymy siły i jedziemy w świat! :))

Wystarczy mieć marzenia, cele i konsekwentnie do nich dążyć :) Z całego serca życzę Wam takiej wiary jaką sama mam, bo ona naprawdę działa wiele za mnie :)


A zapomniałabym!
Na dniach czeka na Was fajny urodzinowo-blogowo-wiosenny konkurs! Stay Tuned fajne rzeczy do wygrania :)

piątek, 19 października 2012

Jak to jest z marzeniami? Spełniają się?

Długo chodził mi po głowie film, który zobaczyłam niedawno. Nie kinowy, nie telewizyjny, ale nakręcony przez studentów podczas ich wyprawy. Polecam obejrzeć go! Mimo, że jest długi, naprawdę wciągający. Przynajmniej dla tych, którzy kochają podróże i dla tych, którzy wierzą, że marzenia się spełniają.
Wyprawa Północ - Południe to ich tegoroczny projekt, w poprzednim roku zrealizowali krótszą trasę, ale wciąż planują, wierzą, realizują plany! Zapraszam na profil BUSiMY.


Jednym z pomysłodawców tego projektu jest mój kolega z czasów liceum. Podziwiam go za upór, za to, że się nie poddał i zrealizował swoje marzenie! Że zebrał razem z kolegami ekipę, walczył o pieniążki, zdobył sponsorów, patronów medialnych, odpicował busa i wyjechał w trasę. Niesamowite, prawdziwe i wykonalne:)

Wy też to możecie! Ja staram się spełniać swoje marzenia na każdym kroku. To nie jest trudne, to da się zrobić. Jak?


Najpierw musisz sobie zadać pytanie: Jakie w tym momencie jedno marzenie chciałbyś spełnić? Proste? Spróbuj.

-Zostać aktorem
-Wyjechać w podróż po Europie
-cokolwiek innego

Skoro mamy już marzenie, mamy cel do którego chcemy dążyć!



Teraz zadaj sobie pytanie: co w tym momencie i w najbliższym czasie mogę zrobić, by przybliżyć się do spełnienia tego marzenia? To nie muszą być wielkie rzeczy. Pamiętaj ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka. Marzenia to cele długoterminowe, wszystko przyjdzie z czasem :) a więc co?

np:

-zgłębiać literaturę filmową
-grać scenki przed lustrem
-zapisać się do szkolnego/akademickiego teatru
-startować w castingach
-zdawać do szkoły aktorskiej

-odkładać codziennie złotówkę na wyprawę
-zapytać znajomych czy nie chcieliby wybrać się z Tobą, dobry team to dobra motywacja
-określić plan podróży - dokładny
-zastanowić się nad środkami transportu
-szukać miejsc, które chciałbyś zobaczyć

To wszystko nie jest trudne prawda?
Im konkretniej określimy co chcemy zdziałać i kiedy [bardzo ważna jest też data, której będziemy się trzymać, ona nas zmotywuje do podążania w tym kierunku] wtedy łatwiej będzie nam się jawił ten cel określony w miejscu i czasie.

Np.
Do moich 22 urodzin wybiorę się na wyprawę dookoła Europy.

Teraz staraj się wyobrazić jak to będzie wyglądało. Zwizualizuj siebie na tej wyprawie, zobacz każdy szczegół: ludzi, miejsca, środki transportu, uczucia. Powieś sobie w pokoju, nad łóżkiem, biurkiem, lustrem czy innym widocznym miejscu, zdjęcia tych obiektów, krajów, zabytków, które chciałbyś zobaczyć. Niech one swoim pięknem motywują Cię do tego, żeby działać! Bo z dnia na dzień przybliżasz się do spełnienia marzenia!



Masz gotowy cel. Działaj :) I pamiętaj wiara to podstawa! Musisz uwierzyć, że to się stanie.
Jakby się tak głębiej zastanowić. Nie ma w tym nic trudnego. Trzeba chcieć, działać, zastanawiać się jak to wykonać. Wszystko jest tak naprawdę możliwe, to nie są rzeczy trudne i skomplikowane. To proste rzeczy, które doprowadzają nas do celu.

Sama tak robię i wciąż spełniam swoje marzenia :)

Powodzenia! Napiszcie jak wrażenia. Czy wypróbowaliście sposób, czy rozłożyliście marzenie na części pierwsze? Czy ono naprawdę jest takie trudne do zrealizowania?
Ciekawa jestem waszych odpowiedzi!



Pozdrawiam!


Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie części lub całości tekstów, zdjęć, grafik, materiałów video i innych zawartych na tej stronie w formie elektronicznej lub jakiejkolwiek innej będącej własnością autora bez jego zgody zabronione.